poniedziałek, 10 sierpnia 2015

Royal Ontario Museum w Toronto

Zdecydowanie polecamy. Coś, co się po prostu musi znaleźć na liście każdego zwiedzającego Toronto.
ROM to największe muzeum w Kanadzie i jedno z wiodących muzeów historii naturalnej i kultur świata - w swoich zasobach ma ok. 6 milionów eksponatów. Jest co zwiedzać. Naprawdę warto i uwaga - nasz mały 5letni pasjonat dinozaurów był również zachwycony, a to się ceni.

Otwarte dla publiczności w 1914 roku muzeum przechodziło kilka modyfikacji budynku - w najnowszej z nich, jest również polski akcent za sprawą architekta Daniela Libeskinda, dzięki któremu budynek zyskał formę nawiązującą do kryształu.

Jedyne do czego można się przyczepić w tym muzeum to to, że bilet który się kupuje powinien być według mnie na dwa dni - no nie da się wszystkiego zobaczyć na spokojnie w jeden dzień! Wszystko ciekawe, człowiek chciałby poczytać, pokontemplować nieco, podumać nad tą naszą cywilizacją a nie ma czasu, bo za rogiem czeka już następna wystawa, jeszcze ciekawsza od poprzedniej a i zmęczenie narasta coraz bardziej.
A'propo biletu wstępu - jeśli jesteście szczęśliwymi posiadaczami karty Costco, to warto zapoznać się z ich ofertą zniżkową

Ceny biletów wstępu do części głównej:
- dorośli $17
- uczniowie + seniorzy $15,50
- dzieci (4-14l) - $14

Ceny biletów wstępu wraz z ekspozycją czasową:
- dorośli $28
- uczniowie + seniorzy $25,50
- dzieci (4-14l) - $20

W ofercie są też nieco tańsze piątki.

Łatwy dojazd Subway - wysiadamy na stacji Museum, przechodzimy jakieś 50 metrów dalej, skręcamy w lewo i już, możemy wchodzić.

Mimo szczerych chęci nie udało nam się zobaczyć wszystkiego - to nic, będzie na drugi raz.

Enjoy!